środa, 12 września 2012

Opowiadanie 1 część 2


Zakupy trwały ponad godzinę. Aga przy okazji opowiedziała Justynie całą historie o Pawle. Justyna się uciszyła, jej przyjaciółkę spotkało coś miłego. Po rozstaniu z Przemkiem była załamana. W końcu była szczęśliwa.
Przyjaciółki wyszły z galerii. Po 10 minutach Aga doszła do domu bo się śpieszyła. Była tak bardzo podekscytowana, że z chęcią wykrzyczała by tą radość!
Jakoś przeżyła te kilka godzin przed randką. Ubrała i wyszykowała się na bóstwo. Chciała jak najlepiej wyglądać. Za dwadzieścia szósta wyszła z domu żeby się na pewno nie spóźnić. Gdy przyszłą na miejsce Paweł na nią już czekał, chociaż było dopiero 10 minut przed czasem. Gdy go zobaczyła dech jej zaparło. Wyglądał jeszcze lepiej niż wcześniej. Wyglądał jak skejt. Aga bardzo lubiła jak chłopak jeździ na desce i ubiera tak się ubiera. Miała wrażenie że trafiła na ideał. Podszedł do niej i pocałował i policzek na przywitanie. Nie zdążyła się odezwać, a on już pochwalił jej wygląd. Bardzo jej to schlebiało. Zrobiła to samo. Po chwili usiedli przy stoliku i zaczęli rozmawiać. Chcieli się lepiej poznać. Oby dwóm zależało na tej znajomości. Przynajmniej Agnieszce się tak wydawało. Siedzieli i rozmawiali tak chyba 2 godziny. W końcu Paweł zaproponował żeby przeszli się na spacer. Agnieszka zaproponowała jeziorko. Niedaleko było takie małe. Według Agi bardzo romantyczne.

Przepraszam, że takie krótkie następne będzie dłuższe. Obiecuję ♥

2 komentarze:

  1. super opowiadanie
    nie mogę doczekać się dalszych części :D

    OdpowiedzUsuń
  2. super opowiadanie, powodzenia w blogowaniu :)

    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń